Tylko we Lwowie

Pogrzeb_Bendiny1.jpg

pogrzeb_Bendiny2.jpg

Film i zdjęcia z pogrzebu Mychajła Bendiny, szefa lwowskiej stanicy bractwa weteranów SS-Galizien. Radzę przyjrzeć się emblematom na mundurach “grabarzy”. Więcej tutaj i tutaj#

To wszystko na cmentarzu Łyczakowskim…

Średnia ocena
(głosy: 5)

komentarze

Na Łyczakoskim?!

Styd, hańbu i srumotu :(

odbijmy Kresy Wschodnie


Dymitrze,

nie chcę podejrzewać, że Twój wpis jest w jakikolwiek sposób związany z moim, o tefałenie.

Wolałbym, żeby nie był.

A jeżeli uważasz, że relacje polsko-ukraińskie nie mogą być normalne bez rozliczenia przeszłości, to wolałbym, żebyśmy w odpowiednim czasie podziękowali byli grzecznie za propozycję wspólnej organizacji Euro.

Nie musiałbym się dziś wstydzić.


Merlocie

Nie czytałem Twojej notki o Euro przed wrzuceniem tego postu. Nie zmienia to faktu, że takie rzeczy tam się dzieją i to ma związek.


Panie Dymitrze, Mokry a Poliszczuk

Witam,
wiem, ze tu bardziej o Haliczynie, wiec z góry przepraszam, nie na temat.

Ale ciekawi mnie zdanie Pana, jako osoby prowadzącej ten blog.
Pewien anglosaski historyk zestawił obecną Ukrainę z Kozakami miotającymi się pomiędzy Perejesławiem (Rosja) a Hadziaczem (wspolcz. Europa). No coś jest na rzeczy, do niedawna w Kijowie trudno było kupić dziennik w jęz. ukraińskim.

Jak ocenia Pan działalność prof. Włodzimierza Mokrego oraz tak chętnie i często cytowanego w różnych miejscach W. Poliszczuka (pomijam kwestie merytoryczne), w kontekście art. T. Stryjka, Czy Polsce potrzebna jest upowska Norymberga”).

http://laboratorium.wiez.pl/teksty.php?czy_polsce_potrzebna_jest_upowska...

Pozdrawiam serdecznie.


@ Qraq

Rozczaruję Pana, działalności prof. Mokrego nie znam, więc jej nie mogę ocenić.
Natomiast jeśli chodzi o Poliszczuka, to jego dorobek oceniam pozytywnie, pomimo błędów i uproszczeń, które wytyka Stryjek. To że nacjonalizm ukraiński miał cechy wspólne z faszyzmem przyznaje nie tylko Poliszczuk a niewątpliwie Doncow miał na tę ideologię wpływ.


Dymitrze,

Dziękuje za odpowiedź. Oczywiście, że ocena pomysłów Doncewa i ukraińskiego nacjonalizmu jest i musi być jednoznaczna. Chciałoby się powiedzieć „jaki ideolog taki nacjonalizm i jego metody”.
Natomiast Poliszczuk mnie niepokoi, czy też niepokoił. Szczególnie agresywny styl. Wygląda na to, że z tym porozumieniem polsko-ukraińskim to jeszcze potrwa, jeśli w ogóle. Nie wiem czy to właściwy wniosek z tej lekcji historii.


Słyszałam o tym Mokrym,

ale w kontekście zupełnie niepoważnym, mianowicie jedna studentka zalała sobie indeks i bała mu się o tym powiedzieć, żeby nie uznał, że się naśmiewa z niego.


Pino,

a mogę mu to powtórzyć? będzie zachwycony:))))


heh

ja kiedyś rzuciłem ukrainoznawcom propozycję, żeby Mokry pojechal na nasze seminarium (miejsce akcji – Sucha Beskidzka) :D


Gdzie my w tym Poroninie siedzieliśmy, bratan?

Też się to jakoś cudnie nazywało…


Ale linki!

http://www.galiciadivision.com/library/

niektóre stąd w ogóle mi się nie otwierały, bo filtr przeciw nienawiści rasowej i faszyzmowi je blokował. Piękna Ukraina – jakże ślicznie historyczna…


na skalnym Podhalu

Poronin – Suche, przysiółek Cipki :)


No właśnie.

My to jesteśmy, prawda, bywali podróżnicy.


Joteszu,

Blood and Honor niby już spacyfikowali, ale Redwatch Polska jakoś się otwiera… a to nie historia.


Jednak

żadne polskie świry neonazistowskie nie mają śmiałości zakładać mundurów SS czy Wehrmachtu! Poza odtworzeniami wydarzeń wojennych, ale tam jacyś Niemcy mundurowi są konieczni, bo do kogo mieliby strzelać nasi dzielni chłopcy?


Joteszu,

jasne, masz rację:) Owe ‘legie cudzoziemskie’ to w ogóle problem sam w sobie. Tylko rzadko dodaje się, że były i estońska i francuska czy taki np. chorwacki Handschar.

Punk siedzenia, punkt widzenia:) Wystarczyło, że Redwatch Polska pojawił się w amerykańskiej prasie i oczywiście poszło w kierunku ‘Hitler wiedział gdzie zorganizować obozy’. I tu witamy w krainie absurdu: argument o ilościowym rozmieszczeniu ludności semickiej przed wojną był logiczny w ustach dziennikarza niemieckiego, polskiego już nie, wszak wiadomo, chodzi o fałszowanie historii. Cóż, Ukraińcy mają UPA, my Oświęcim. Jakoś z tym trzba żyć:)


Subskrybuj zawartość