Jestem. Nie mam krytycznych uwag :-). Nastrój jak z książek, które lubiłem i lubię, a w których są statki, zamorskie posiadłości, podejrzani krajowcy, podróże itd. itp. Słowem - przygoda. :-)
Cóż..., cieszę się, że mogę kolegę poczytać. Czołem,
referent Bulzacki -- 01.01.1970 - 01:00
-->Aspik