Na szczęście mi aniołek pędzla nie przyniósł – widocznie grzeczny byłem. Strasznie nie lubię golenia, a ponieważ w przyrodzie wszystko idelanie pasuje, mnie moja żona tylko z zarostem “toleruje”... .
Czyżby Alga w zmowie z aniołkiem była?
p.s.
A mój starszy aż podskoczył bo dostał pętrowy garaż. NAjazabawniejsze było to, że obiecywałem, że puściłem e-maila do aniołka.
On widocznie nie dowierzał, że aniołek ma neta. Jak zobaczył ogromne pudło – od razu przybiegł do niego i objął jak się obejmuje milutkiego kotka i jakby mruczał... .
A potem uwiesił się na mnie i dziękował: To TY PUŚCIŁEŚ Maila!!!! DZIĘKI!!!
Jacek
Na szczęście mi aniołek pędzla nie przyniósł – widocznie grzeczny byłem. Strasznie nie lubię golenia, a ponieważ w przyrodzie wszystko idelanie pasuje, mnie moja żona tylko z zarostem “toleruje”... .
Czyżby Alga w zmowie z aniołkiem była?
p.s.
A mój starszy aż podskoczył bo dostał pętrowy garaż. NAjazabawniejsze było to, że obiecywałem, że puściłem e-maila do aniołka.
On widocznie nie dowierzał, że aniołek ma neta. Jak zobaczył ogromne pudło – od razu przybiegł do niego i objął jak się obejmuje milutkiego kotka i jakby mruczał... .
A potem uwiesił się na mnie i dziękował: To TY PUŚCIŁEŚ Maila!!!! DZIĘKI!!!
Lubię patrzeć na dzieci jak są szczęśliwe….. .
Pozdrawiam Świątecznie!
poldek34 -- 24.12.2007 - 22:41