szczerze, to bym chciała by ten samochód tańcząco-grający się szybko zepsuł.
Pozdrowienia od nas wszystkich z Goliny.
Jak To mówią “nadmiar szczęścia zabija…” – tak i z tym samochodem. A głośnik niech Jacek wykręci!!
:-)))
No to wesoło macie.
POzdrawiam!
Alga
szczerze, to bym chciała by ten samochód tańcząco-grający się szybko zepsuł.
Pozdrowienia od nas wszystkich z Goliny.
Jak To mówią “nadmiar szczęścia zabija…” – tak i z tym samochodem. A głośnik niech Jacek wykręci!!
:-)))
No to wesoło macie.
POzdrawiam!
poldek34 -- 27.12.2007 - 19:31