wysyłałam jako “prywatną wiadomość”, więc chyba powinna pojawić się w Twoim profilu, w zakładce “konto”. No chyba, że poleciała gdzieś w eter i teraz po raz szesnasty okrąża kulę ziemską. Też ciekawie. Na wszelki wypadek wysłałam jeszcze raz na adres, który podałaś na salonowym smakoszku (na onet.eu).
(Wpisy Twoje czytam regularnie, rzadko komentuję, bo z czasem – podobnie jak u Ciebie – u mnie też krucho. Ale postaram się poprawić w Nowym Roku)
Algo,
wysyłałam jako “prywatną wiadomość”, więc chyba powinna pojawić się w Twoim profilu, w zakładce “konto”. No chyba, że poleciała gdzieś w eter i teraz po raz szesnasty okrąża kulę ziemską. Też ciekawie. Na wszelki wypadek wysłałam jeszcze raz na adres, który podałaś na salonowym smakoszku (na onet.eu).
(Wpisy Twoje czytam regularnie, rzadko komentuję, bo z czasem – podobnie jak u Ciebie – u mnie też krucho. Ale postaram się poprawić w Nowym Roku)
Pozdrawiam,
Dziewczyna Pingwina -- 05.01.2008 - 15:36