No masz rację, ale dziś mnie trochę wkurzył FYM i…z resztą nie ważne.
A powiem Ci, że jednak wolę tą naszą kameralność i takie raczenie się własnymi przemyśleniami, niż te przepychanki i coraz więcej chamstwa na Salonie.
Pozdrawiam serdecznie.
Ps. Wciąż jeszcze im na salonie nie przysnął strup, gdy wielu z nas odeszło stamtąd całkowicie.
Grześ
No masz rację, ale dziś mnie trochę wkurzył FYM i…z resztą nie ważne.
A powiem Ci, że jednak wolę tą naszą kameralność i takie raczenie się własnymi przemyśleniami, niż te przepychanki i coraz więcej chamstwa na Salonie.
Pozdrawiam serdecznie.
Ps. Wciąż jeszcze im na salonie nie przysnął strup, gdy wielu z nas odeszło stamtąd całkowicie.
Alga -- 28.02.2008 - 23:31