Tam trzeba z miejsca pracowac…dobre, naprawde dobre!!!
A znasz miejsca, gdzie nie trzeba? Podobno w Brunei obywatele nie pracuja…
Praca w tych izraelskich temperaturach to faktycznie problem. Dzisiaj mialem prywatna fuche. Babka kupila farbe, tak ciezka w nakladaniu (rodzaj jakiegos wapna czy inne licho), ze po 5 godzinach tanczenia z walkiem na drabinie, mialem ochote sie zagryzc.
Przeszlo mi troche, jak mi zaplacila. ;-)
Maddogu
Tam trzeba z miejsca pracowac…dobre, naprawde dobre!!!
A znasz miejsca, gdzie nie trzeba? Podobno w Brunei obywatele nie pracuja…
Praca w tych izraelskich temperaturach to faktycznie problem. Dzisiaj mialem prywatna fuche. Babka kupila farbe, tak ciezka w nakladaniu (rodzaj jakiegos wapna czy inne licho), ze po 5 godzinach tanczenia z walkiem na drabinie, mialem ochote sie zagryzc.
Przeszlo mi troche, jak mi zaplacila. ;-)
I dlatego lubie szabat. Bo nie wolno pracowac!!!
Borsuk -- 26.03.2008 - 00:21