oczywiście jeśli to na serio a nie przedwczesny wpis primaaprilisowy, to bardzo mi się nie podoba.
Ale myślę jak Max, że to jakiś plan.
Pewnie powieść piszesz cały czas, za kilka tygodni skończysz:) i wrócisz, przy okazji wrzucając jakiś fragment dla stęsknionych i spragnionych czytelników.
Nic nie rozumiem....
oczywiście jeśli to na serio a nie przedwczesny wpis primaaprilisowy, to bardzo mi się nie podoba.
Ale myślę jak Max, że to jakiś plan.
Pewnie powieść piszesz cały czas, za kilka tygodni skończysz:) i wrócisz, przy okazji wrzucając jakiś fragment dla stęsknionych i spragnionych czytelników.
pzdr
grześ -- 29.03.2008 - 10:44