ale tak na pierwszy rzut oka dopóki SLD nie przestanie mowić/twierdzić że jest lewicą (to samo dotyczy również Sierakowskiego et consortes), dopóty będą spadać w dół aż do niesławnego końca. Jak już napisałem u p. Starego, spuścizną/wyborcami zaś zajmie się np. PiS.
Nie jest to moja bajka, Panie Ezekielu,
ale tak na pierwszy rzut oka dopóki SLD nie przestanie mowić/twierdzić że jest lewicą (to samo dotyczy również Sierakowskiego et consortes), dopóty będą spadać w dół aż do niesławnego końca. Jak już napisałem u p. Starego, spuścizną/wyborcami zaś zajmie się np. PiS.
Pozdrawiam
Lorenzo -- 02.06.2008 - 15:37