Nie wiem, czy z premedytacji, ale zamieścił Pan niemal proroczy passus w swoim tekście: “jaka będzie poinkwizycyjna pożoga?”. Otóź wystarczy zapytać Pożogi. Generała Pożogi, eksszefa Służb Wywiadu i Kontrwywiadu, a pewnie i kontrwywiadu w wywiadzie i pary innych jeszcze kombinacji.
Pozdrawiam serdecznie
PS. Trochę siwego dymu znajdzie Pan w tej kwestii na blogu p. Henryka Piecucha, swego czasu specjalisty od spraw podobnych w stopniu (na końcu) pułkownika WOP.
Szanowny Ezekielu
Nie wiem, czy z premedytacji, ale zamieścił Pan niemal proroczy passus w swoim tekście: “jaka będzie poinkwizycyjna pożoga?”. Otóź wystarczy zapytać Pożogi. Generała Pożogi, eksszefa Służb Wywiadu i Kontrwywiadu, a pewnie i kontrwywiadu w wywiadzie i pary innych jeszcze kombinacji.
Pozdrawiam serdecznie
PS. Trochę siwego dymu znajdzie Pan w tej kwestii na blogu p. Henryka Piecucha, swego czasu specjalisty od spraw podobnych w stopniu (na końcu) pułkownika WOP.
Lorenzo -- 19.06.2008 - 11:21