Ale wydaje mi się, że jest to szalenie emocjonalne przeżycie. Chyba tak jak w Rzymie właśnie. Dodatkowo, miłośnicy twierdzą, że ma to głęboki walor estetyczny, czyli że jest piękne.
Przypuszczam, że też jestem kosmitą w tej kwestii.
Nie widziałem nigdy corridy na żywo.
Ale wydaje mi się, że jest to szalenie emocjonalne przeżycie. Chyba tak jak w Rzymie właśnie. Dodatkowo, miłośnicy twierdzą, że ma to głęboki walor estetyczny, czyli że jest piękne.
Przypuszczam, że też jestem kosmitą w tej kwestii.
merlot -- 25.08.2008 - 23:58