“Czy to jest sekowanie Azraela?czy może Azrael wypisał brednie?a może Azrael od początku do końca temat wyczerpał?a może inne cóś?”
Ja np. nie komentuje, bo nie mam nic do powiedzenia, zresztą nie przeczytałem tekstu niestety, ale i tak nawet jak przeczytam, to nie skomentuje, bo się nie znam na tym.
A zreszta zamiast pytać o komentarze sam skomentuj, znaczy coś na temat, to z chęcia poczytam jakąś rozmowę/dyskusję.
Choć Azrael jakos się z byt w komentarzach tyż nie udziela, nawet jak one są.
Zenku, e tam jakie sekowanie:)
“Czy to jest sekowanie Azraela?czy może Azrael wypisał brednie?a może Azrael od początku do końca temat wyczerpał?a może inne cóś?”
Ja np. nie komentuje, bo nie mam nic do powiedzenia, zresztą nie przeczytałem tekstu niestety, ale i tak nawet jak przeczytam, to nie skomentuje, bo się nie znam na tym.
A zreszta zamiast pytać o komentarze sam skomentuj, znaczy coś na temat, to z chęcia poczytam jakąś rozmowę/dyskusję.
Choć Azrael jakos się z byt w komentarzach tyż nie udziela, nawet jak one są.
pzdr
grześ -- 10.11.2008 - 10:48