-->Garrett

-->Garrett

I to jest, proszę Pana, doskonałe podsumowanie, na które poniekąd czekałem, bo tak właśnie jest! Jestem pewny, że wspomniany Barista lepiej oceniłby również moje poprzednie teksty. Lepiej by je też odczytał. Bo co by nie mówić o “arystotelesowej kompaniji”, oni rozmawiali z maluczkimi. Rozdęte ego referenta zostało pomyślane jako lustrzane odbicie. Czekałem aż ktoś na to wpadnie i być może w Pana komentarzu właśnie coś z tego jest. Jeśli nie ma, to ja dopowiadam.

Idę prasować koszulę,
referent

——————————————————————
referent – wolny kozak, ale dokładny


Hciałem By: archiwumreferenta (19 komentarzy) 13 listopad, 2008 - 16:58