czy w ogóle jest sens robienia takich ankiet?
Znaczy co one mają pokazać?
W ogóle kryterium sympatii czy amypatii do narodu całego wydaje mi się jednak bez sensu.
Moge lubić czy nie lubić ludz/kuchni/języka/kultury danego narodu, ale dlaczego mam nie lubić narodu czy mieszkańców jakiegoś kraju jako całości?
Dziwacznme te ankiety i nic w gruncie rzeczy nie mówią o niczym.
A ja się zastanawiam,
czy w ogóle jest sens robienia takich ankiet?
Znaczy co one mają pokazać?
W ogóle kryterium sympatii czy amypatii do narodu całego wydaje mi się jednak bez sensu.
Moge lubić czy nie lubić ludz/kuchni/języka/kultury danego narodu, ale dlaczego mam nie lubić narodu czy mieszkańców jakiegoś kraju jako całości?
Dziwacznme te ankiety i nic w gruncie rzeczy nie mówią o niczym.
pzdr
grześ -- 27.11.2008 - 22:25