A w jakim kontekście? Z jednej strony o nieumiejętnym sprzedawaniu gruntów a z drugiej o zatrudnieniu samorządowców. Tak się zapytałem tylko. Nie oczekując odpowiedzi właściwie. Bo to sucha notka miała być. W niej sporo jadu i dwuznaczności. No chyba, że Pan tu jest tylko po to by dobrze Pana komentować. Mi się wydaje, że jak ktoś wstawia tekst, to potem umie go obronić. A nie zasłania sie jak małe dziecko “a gdzie to jest”. No właśnie po to ludzie kończą szkoły by umieć zrozumieć tekst pisany. Dla mnie tekst Pana jest wybitnie negatywny dla samorządu i dla samorzadowców.
To właściwie o co Panu w tej notce chodziło?
re: Krótka piłka (7)
A w jakim kontekście? Z jednej strony o nieumiejętnym sprzedawaniu gruntów a z drugiej o zatrudnieniu samorządowców. Tak się zapytałem tylko. Nie oczekując odpowiedzi właściwie. Bo to sucha notka miała być. W niej sporo jadu i dwuznaczności. No chyba, że Pan tu jest tylko po to by dobrze Pana komentować. Mi się wydaje, że jak ktoś wstawia tekst, to potem umie go obronić. A nie zasłania sie jak małe dziecko “a gdzie to jest”. No właśnie po to ludzie kończą szkoły by umieć zrozumieć tekst pisany. Dla mnie tekst Pana jest wybitnie negatywny dla samorządu i dla samorzadowców.
Artur Born -- 15.01.2009 - 18:47To właściwie o co Panu w tej notce chodziło?