Noo Borsuku

Noo Borsuku

jest poniedziałek. Mój (dawniej) ulubiony dzień, chyba zacznę go lubić na nowo.

Tak, jak się rusza gówno to smierdzi.
Wiem to, znam z autopsji
Potem TYLKO zostaje pocałunek śmierci


Zlecenie - opowiadanie By: girit (7 komentarzy) 2 luty, 2009 - 06:07