ja nawet nie mam prawa jazdy, więc samochód to zawsze jest nie mój.
Zresztą pożądną wojnę należy toczyć o konkret, bo inaczej to już jest licytacja. Licytacja jest mniej kręcąca od wojny.
:)))
wiesz,
ja nawet nie mam prawa jazdy, więc samochód to zawsze jest nie mój.
Zresztą pożądną wojnę należy toczyć o konkret, bo inaczej to już jest licytacja. Licytacja jest mniej kręcąca od wojny.
:)))
Gretchen -- 25.02.2009 - 22:09