W demokracji

W demokracji

tej fasadowej, o której rzekła Magia,
jestem oczkiem Matrixa, przez które można przeciągnąć dowolną nić (myśl), przepuścić wiązkę światła, strumień wody…
Oczko owe jest, albo sześcianem, albo linią lub trójkątem.
Niekiedy bywa punktem, z którego można wyjść nagle lub zostać na amen

Moim zadaniem jest pisanie listów do Pana Boga, bo On jest od tego jak nikt inny. Ciekawi mnie kto jest Jego referentem?

Pozdrawiam


W demokracji jesteś nikim, czyli list do Obywatela By: njnowak (22 komentarzy) 8 marzec, 2009 - 21:55