ano fakt, pikna jak nic:) Nie inaczej.
A wzruszenia są czasem potrzebne. ja się wzruszam zawsze jak słucham np. “Mojej i twojej nadziei” Heya,szczególnie jej powodziowej ale i tej oryginalnej wersji.
Piękne są obie.
Jachoo,
ano fakt, pikna jak nic:)
Nie inaczej.
A wzruszenia są czasem potrzebne.
ja się wzruszam zawsze jak słucham np. “Mojej i twojej nadziei” Heya,szczególnie jej powodziowej ale i tej oryginalnej wersji.
Piękne są obie.
grześ -- 07.04.2009 - 22:49