chylę czoła!

chylę czoła!

jjmaciejowski

Chłop pańszczyźniany miał obowiązek odpracować ściśle określoną ilość dni w roku w majątku pana. Przy czym nie musiał tego czynić osobiście, a wymiar czasowy był niewielki. Nikt nie kazał mu zapinać pasów jadąc do kościoła ani odrywać dzieci od pomocy rodzicom aby poddać je indoktrynacji w szkole sprzedającej kalki pojęciowe zamiast wiedzy.

Chłop nie dość, że pasów nie musiał zapinać, to jeszcze nie musiał wcale dzieci do szkoły posyłać. Co więcej, miał obowiazek na msze uczęszczac pod kara chłosty, nie miał więc ciągot wolnomyslicielskich co jest przyczyna dzisiejszej zgnilizny.

“W 1496 roku statuty piotrkowskie ograniczaja chlopów szeregiem zapisów
1. Tylko jeden syn chłopski mógł opuścić wieś w celach zarobkowych lub związanych z nauką ( po zakończeniu pracy lub nauki musiał wrócić do wsi, by uzyskać dokument od pana nadający mu pełną wolność ). Konstytucja z roku 1509 wprowadzała zasadę, że zgodę na kształcenie musi dać pan i ma się ono rozpocząć przed 12 rokiem życia.”
2.rocznie tylko jeden chłop może opuścić wieś.
3.Ograniczono także możliwość przemieszczania się ludzi nie mających zatrudnienia ani stałego miejsca pobytu do miast w celach zarobkowych. Chodzilo o zatrzymanie na wsi jak najwięcej osob zdolnych do pracy
Te postanowienia oznaczały stopniowe przytwierdzanie chłopa do ziemi. Dawniej chłop mógł opuszczać wieś jeśli zagroda była dobrze oporządzona, pola zasiane, a wszystkie powinności wobec pana uregulowane. Nowe przepisy ograniczyły i tak w sumie skromne możliwości legalnego opuszczenia wsi.

w 1518 na sejmie bydgoskim i w 1520 na toruńskim wprowadzono wymiar pańszczyzny w wysokości minimum 1 dnia roboczego od łana. Nie ustalono górnej granicy świadczenia, co dało możliwość zwiększenia obciążeń. Był to jedyny akt prawny w dawnej Rzeczypospolitej regulujący zagadnienie pańszczyzn.

Kolejne konstytucje z lat 1501, 1503, 1532, 1543 przywiązywały chłopa coraz bardziej do ziemi. Właściwie tylko córki chłopskie mogły opuszczać wieś w celu zamążpójścia. Konstytucja z 1511 roku głosiła, że małżeństwa córek rolniczych są wolne. O małżeństwie chłopa decydował pan – jeśli wybranka należała do dóbr innego właściciela, to było ono praktycznie niemożliwe. Ograniczano również i kobietom prawo swobodnego zamążpójścia. Wszystkie te postanowienia były kontynuacją procesu zapoczątkowanego w statucie piotrkowskim z 1496 r.

Ihnatowicz, A. Mączak, B. Zientara, J. Żarnowski, Społeczeństwo polskie od X do XX wieku,

Historia jest bardzo ciekawa. I każdy ma inną. Pardon, ja mam kalkę.


Mamy prze…ne By: jjmaciejowski (30 komentarzy) 20 czerwiec, 2009 - 11:56