mam wrażenie, że całe studia kserowałem w różnych punktach ksero na uczelni i nie tylko tam paragonu nikt mi nie dawał ni kasy fiskalnej nie mieli.
Swoją drogą, obsesja posiadania kas fiskalnych to też dziwna jest.
Ja takie trochę anarchistyczne wyobrażenia mam i szarą strefę popieram:) czy cuś.
Hm
mam wrażenie, że całe studia kserowałem w różnych punktach ksero na uczelni i nie tylko tam paragonu nikt mi nie dawał ni kasy fiskalnej nie mieli.
Swoją drogą, obsesja posiadania kas fiskalnych to też dziwna jest.
Ja takie trochę anarchistyczne wyobrażenia mam i szarą strefę popieram:) czy cuś.
grześ -- 26.06.2009 - 22:29