NO tak,

NO tak,

właśnie swoje emplua totalnie podkopałaś przyznając się do dziewiczości w temacie jabola:)

A w ogóle na jabola nie jest się nigdy za starym, no.

Jako że ze znajoma od kilku lat nieudolnie nakłaniamy pewnego kumpla do spicia się tanim winem i ostatnio jeszcze jednemu przebąkiwaliśmy o tym na studiach podyplomowych (no trza coś robić tam:)), to te moje niepowodzenia zrekompensuję sobie kiedyś przywożąc ci w prezencie jakie Jabłuszko sandomierskie (jeśli jeszczo produkują:)) czy inne Zamkowe, bo Miodu i Lipy to już ni ma.

Znaczy lipa to jest ciągle, trudniej o miód.

Pozdrawiam (nie)winnie.


„Oda do taniego wina” By: Szymon (11 komentarzy) 6 styczeń, 2008 - 21:08