jasne, masz rację:) Owe ‘legie cudzoziemskie’ to w ogóle problem sam w sobie. Tylko rzadko dodaje się, że były i estońska i francuska czy taki np. chorwacki Handschar.
Punk siedzenia, punkt widzenia:) Wystarczyło, że Redwatch Polska pojawił się w amerykańskiej prasie i oczywiście poszło w kierunku ‘Hitler wiedział gdzie zorganizować obozy’. I tu witamy w krainie absurdu: argument o ilościowym rozmieszczeniu ludności semickiej przed wojną był logiczny w ustach dziennikarza niemieckiego, polskiego już nie, wszak wiadomo, chodzi o fałszowanie historii. Cóż, Ukraińcy mają UPA, my Oświęcim. Jakoś z tym trzba żyć:)
Joteszu,
jasne, masz rację:) Owe ‘legie cudzoziemskie’ to w ogóle problem sam w sobie. Tylko rzadko dodaje się, że były i estońska i francuska czy taki np. chorwacki Handschar.
Punk siedzenia, punkt widzenia:) Wystarczyło, że Redwatch Polska pojawił się w amerykańskiej prasie i oczywiście poszło w kierunku ‘Hitler wiedział gdzie zorganizować obozy’. I tu witamy w krainie absurdu: argument o ilościowym rozmieszczeniu ludności semickiej przed wojną był logiczny w ustach dziennikarza niemieckiego, polskiego już nie, wszak wiadomo, chodzi o fałszowanie historii. Cóż, Ukraińcy mają UPA, my Oświęcim. Jakoś z tym trzba żyć:)
Qraq -- 07.01.2010 - 10:50