czytał Pan o co chodzi?
To nie pomysł Metra, ani tym bardziej wzmiankowanego redaktora wybiórczej, tylko..
No niech Pan kliknie a wszystko będzie jasne :)
A propos redaktora, to nie tyle że straszył – pozywał i wygrywał wszystkie sprawy hurtem. Gdzieś już o tym wzmiankowałem.
Nie chce mi się szukać ;)
Pozdrawiam
PS
Poszukał Pan może to miejsce we Wrocku, gdzie mógłbym narzędzia zostawić?
Panie Jerzy
czytał Pan o co chodzi?
To nie pomysł Metra, ani tym bardziej wzmiankowanego redaktora wybiórczej, tylko..
No niech Pan kliknie a wszystko będzie jasne :)
A propos redaktora, to nie tyle że straszył – pozywał i wygrywał wszystkie sprawy hurtem. Gdzieś już o tym wzmiankowałem.
Nie chce mi się szukać ;)
Pozdrawiam
PS
MarekPl -- 05.02.2010 - 03:41Poszukał Pan może to miejsce we Wrocku, gdzie mógłbym narzędzia zostawić?