gdyby zechciała się wypowiedzieć, tzn. zstąpić do ludności pod internetowe strzechy.
Tworzymy media obywatelskie – niechże hasło to stanie się ciałem, za sprawą zwariowanej artystki i zaprzysięgłej socjopatki. Osiągniemy wówczas wyżyny absurdu.
Byłoby świetnie
gdyby zechciała się wypowiedzieć, tzn. zstąpić do ludności pod internetowe strzechy.
Tworzymy media obywatelskie – niechże hasło to stanie się ciałem, za sprawą zwariowanej artystki i zaprzysięgłej socjopatki. Osiągniemy wówczas wyżyny absurdu.