w pierwszej chwili miałem ochotę zwrócić uwagę Tobie,że niezbyt stosowny to czas na taki tekst.
Jednak zreflektowałem się i kolejny już raz kieruję ukłon w Twoja stronę.
Cholernie miłe,budujące żeś człek wrażliwy,że znajdujesz czas na refleksję,na ocenę swoich doznań.Niby smutne,a jednak pozostaje wspomnienie.Są,funkcjonują wartości nieprzemijające.Oni też pozostawili po sobie wartości zapamiętanych przez przyjaciół,znajomych i zwykłych fanów.
Dzięki!!!
Jednak i łyżkę dziegciu trza Ci dołożyć chwalipięto,nie możesz poczekać aż Cię inni docenią tylko sam do się peany trąbisz?
Grzesiu
w pierwszej chwili miałem ochotę zwrócić uwagę Tobie,że niezbyt stosowny to czas na taki tekst.
Jednak zreflektowałem się i kolejny już raz kieruję ukłon w Twoja stronę.
Cholernie miłe,budujące żeś człek wrażliwy,że znajdujesz czas na refleksję,na ocenę swoich doznań.Niby smutne,a jednak pozostaje wspomnienie.Są,funkcjonują wartości nieprzemijające.Oni też pozostawili po sobie wartości zapamiętanych przez przyjaciół,znajomych i zwykłych fanów.
Dzięki!!!
Jednak i łyżkę dziegciu trza Ci dołożyć chwalipięto,nie możesz poczekać aż Cię inni docenią tylko sam do się peany trąbisz?
Zenek -- 20.12.2011 - 18:03