ale to chyba bardziej rola rządzących niż krytycznych blogerów.
Gadający Grzyb (może umniejszam jego potencjał) może jedynie w mikroskali poprawiać swój los/swojej rodziny itd, ale niekoniecznie już ma wpływ na całokształt przecież.
Panie Jerzy,
ale to chyba bardziej rola rządzących niż krytycznych blogerów.
Gadający Grzyb (może umniejszam jego potencjał) może jedynie w mikroskali poprawiać swój los/swojej rodziny itd, ale niekoniecznie już ma wpływ na całokształt przecież.
grześ -- 13.02.2012 - 19:33