Nie, nie jestem literaturoznawcą. Nie jestem również absolwentem polonistyki żadnego uniwersytetu.
Pomimo bycia psychologiem i magistrem psychologii, nie dla wszystkich jestem humanistą. Mnie to nie przeszkadza… Jestem, na 100% dyslektykiem, więc gdy piszę „na prawdę”, to znaczy, że tak bym to powiedział. Gdybym napisał „naprawdę” to znaczyłoby, że wymowa byłaby inna. Proszę zajrzeć do mnie na blog, to przekona się Pan, że można bardzo dużo się o mnie dowiedzieć.
Panie Wiktorze!
Nie, nie jestem literaturoznawcą. Nie jestem również absolwentem polonistyki żadnego uniwersytetu.
Pomimo bycia psychologiem i magistrem psychologii, nie dla wszystkich jestem humanistą. Mnie to nie przeszkadza… Jestem, na 100% dyslektykiem, więc gdy piszę „na prawdę”, to znaczy, że tak bym to powiedział. Gdybym napisał „naprawdę” to znaczyłoby, że wymowa byłaby inna. Proszę zajrzeć do mnie na blog, to przekona się Pan, że można bardzo dużo się o mnie dowiedzieć.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 28.03.2012 - 20:29