To, że Pan nie rozumie terminu „cywilizacja śmierci”, to nie znaczy, że czegoś takiego nie ma. Czy wszystko w jej ramach jest złe, to już inna sprawa.
Pozdrawiam
Panie Grzesiu!
To, że Pan nie rozumie terminu „cywilizacja śmierci”, to nie znaczy, że czegoś takiego nie ma. Czy wszystko w jej ramach jest złe, to już inna sprawa.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 16.08.2012 - 20:17