List przekleiłem zachowując oryginalną pisownię. Nie zostałem upoważniony do korekty, zresztą tu chodzi “bezprawie w majestacie prawa”. Co do ideologii – nie trzeba się z nią zgadzać, by nagłośnić sprawę. Dziś będziemy milczeć, gdy szykanuje się idealistyczno-naiwnego pacyfistę-patriotę, jutro inni będą milczeć, gdy przyjdą po nas. Byłem na Marszu i równie dobrze mogłoby paść na mnie. Wolałbym wtedy jednak nie gnić zapomniany w areszcie.
re: Marsz Niepodległości 2012 - bezpodstawne zatrzymanie
List przekleiłem zachowując oryginalną pisownię. Nie zostałem upoważniony do korekty, zresztą tu chodzi “bezprawie w majestacie prawa”. Co do ideologii – nie trzeba się z nią zgadzać, by nagłośnić sprawę. Dziś będziemy milczeć, gdy szykanuje się idealistyczno-naiwnego pacyfistę-patriotę, jutro inni będą milczeć, gdy przyjdą po nas. Byłem na Marszu i równie dobrze mogłoby paść na mnie. Wolałbym wtedy jednak nie gnić zapomniany w areszcie.
pozdrawiam
Gadający Grzyb
Gadający Grzyb -- 02.01.2013 - 18:42