:)
Nigdy nie byłem mistrzem savoir vivre’u:)
P.S.
Wszystkich obecnych też pozdrawiam, ale to się rozumie samo przez się, no.
He, he
:)
Nigdy nie byłem mistrzem savoir vivre’u:)
P.S.
Wszystkich obecnych też pozdrawiam, ale to się rozumie samo przez się, no.
grześ -- 05.07.2013 - 21:55