Ja też nie rozumiem… no ale cóż nie obrażam się ;)
..a szef u góry to naprawdę Ciebie lubi! z takim kompem to i świadkowie niegroźni;)
Poldek
Ja też nie rozumiem… no ale cóż nie obrażam się ;)
..a szef u góry to naprawdę Ciebie lubi! z takim kompem to i świadkowie niegroźni;)
Pijany Inkwizytor -- 12.12.2007 - 23:27