no ma pan co cytować naprawdę,
język obrzydliwy, forma słaba, poziom jak z rynsztoka, zero finezji, zero fantazji, zero humoru, eh i to ma byc felietonista?
Przy okazji psychologia rodem od salonowej Venissy.
badziewie, że aż wstyd, nie dziwię się, że paweł Paliwoda szuka blogerów do ,,GP”, bo takich beznadziejnych tekstów , niby że smiesznych, a pustych totalnie, to nawet salonowi prawacy najbardziej nawiedzeni z S 24 nie tworzą.
jednym słowem żenada.
P.S. A i co to jest ten zalew ,,pdealstwem” i kto pana zalewa?
Bo mnie np. nikt, o, ale rózni ludzie, różne potrzeby…
Eh,
no ma pan co cytować naprawdę,
język obrzydliwy, forma słaba, poziom jak z rynsztoka, zero finezji, zero fantazji, zero humoru, eh i to ma byc felietonista?
Przy okazji psychologia rodem od salonowej Venissy.
badziewie, że aż wstyd, nie dziwię się, że paweł Paliwoda szuka blogerów do ,,GP”, bo takich beznadziejnych tekstów , niby że smiesznych, a pustych totalnie, to nawet salonowi prawacy najbardziej nawiedzeni z S 24 nie tworzą.
jednym słowem żenada.
P.S. A i co to jest ten zalew ,,pdealstwem” i kto pana zalewa?
grześ -- 07.01.2008 - 17:30Bo mnie np. nikt, o, ale rózni ludzie, różne potrzeby…