Ja się zgadzam z Docentem.
Ale myślę sobie, że tego seksu jest za dużo wkoło nas. W sensie – w popkulturze. Ludziom się w głowach od tego miesza. Przestają robić to, na co mają ochotę a robią to, co wypada. Bo w sumie – jaka jest różnica pomiędzy tym, że mnie ksiądz poucza co mam z kobietą robić, albo jakaś fachowczyni z TVN Style? Jeden kit. No, może taki ksiądz częściej bzyka, hehe :)
> Alga
Ja się zgadzam z Docentem.
Ale myślę sobie, że tego seksu jest za dużo wkoło nas. W sensie – w popkulturze. Ludziom się w głowach od tego miesza. Przestają robić to, na co mają ochotę a robią to, co wypada. Bo w sumie – jaka jest różnica pomiędzy tym, że mnie ksiądz poucza co mam z kobietą robić, albo jakaś fachowczyni z TVN Style? Jeden kit. No, może taki ksiądz częściej bzyka, hehe :)
pzdr
Futrzak -- 14.01.2008 - 02:35