wybacz, wybacz, bo ja sobie cenie twoje zdanie, ale wybacz, bo tym razem pieprzysz jak potłuczony.
Z całym dla ciebie szacunkiem- aż sie nie chce nad tym dyskutować.
Piotrze
wybacz, wybacz, bo ja sobie cenie twoje zdanie, ale wybacz, bo tym razem pieprzysz jak potłuczony.
Z całym dla ciebie szacunkiem- aż sie nie chce nad tym dyskutować.
Artur M. Nicpoń -- 03.02.2008 - 20:29