że oni są władzą faktyczną. A to, że wybierają się sami to małe piwo jest.
Rosjanin ich popiera, wbrew jakimś zdziwaczałym ruskich inteligentom, którzy naczytali sie zachodnich książek a inne rządy mogą se co najwyżej opowiadać dowcipy po kątach ale rozmawiać muszą.
Więc słowo wiarygodność tu zupełnie nie pasuje.
Igła
Mnie chodzi o to,
że oni są władzą faktyczną. A to, że wybierają się sami to małe piwo jest.
Igła -- 02.03.2008 - 10:25Rosjanin ich popiera, wbrew jakimś zdziwaczałym ruskich inteligentom, którzy naczytali sie zachodnich książek a inne rządy mogą se co najwyżej opowiadać dowcipy po kątach ale rozmawiać muszą.
Więc słowo wiarygodność tu zupełnie nie pasuje.
Igła