SuperExpress strzelał świętym ogniem, wyzywał od kretynów itd itp piratów drogowych. Przypomnijcie sobie okładki, albo poszukajcie w sieci. Biedactwa, jakoś w tym przypadku morda w kubeł...
Lech Wałęsa, człowiek legenda czeka na rozrusznik serca, czy jak to się tam nazywa. Pojawiają się jakieś komplikacje. Pardąsik, ale dlaczego informacje nt. spływają gdzieś dalej?
No i na koniec z mojej strony
SuperExpress strzelał świętym ogniem, wyzywał od kretynów itd itp piratów drogowych. Przypomnijcie sobie okładki, albo poszukajcie w sieci. Biedactwa, jakoś w tym przypadku morda w kubeł...
Lech Wałęsa, człowiek legenda czeka na rozrusznik serca, czy jak to się tam nazywa. Pojawiają się jakieś komplikacje. Pardąsik, ale dlaczego informacje nt. spływają gdzieś dalej?
Starczy.
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 03.03.2008 - 00:36