Mam jednak wrażenie, patrząc na kolejne filmy, że wszystko już było.
No to co pozostaje?
Forma?
Jak ja bym znowu chciał zobaczyć dobry współczesny kryminał a nie cycki Angeliki Jolie uzbrojonej w ręczny karabin maszynowy, albo western, albo film historyczny, który nie jest watą cukrową dla mózgu.
Igła
Może nie na temat?
Mam jednak wrażenie, patrząc na kolejne filmy, że wszystko już było.
No to co pozostaje?
Forma?
Jak ja bym znowu chciał zobaczyć dobry współczesny kryminał a nie cycki Angeliki Jolie uzbrojonej w ręczny karabin maszynowy, albo western, albo film historyczny, który nie jest watą cukrową dla mózgu.
Igła -- 09.03.2008 - 12:55Igła