bull's eye!

bull's eye!

jeden z moich ukochanych filmów… niedawno nabyłem dvd w wersji angielskiej i francuskiej, bo, nie wiem czy wszyscy wiedzą, ale Polański nakręcił od podstaw dwie wersje z dialogami w obu tych językach.

moja ulubiona scena to jak Trelkowski o świcie pije kawę w kafejce

zdecydowanie najwybitniejszy film Polańskiego. zarówno jako aktora, jak i reżysera. bardziej lubię tylko “Piratów”, ale to zupełnie inna historia i inne motywy lubienia :)

“hard as a rock”


"Lokator" By: angie861 (13 komentarzy) 13 marzec, 2008 - 10:11