Chodzi z grubsza o to ze zamiast wysylania w internet umyslnego, np sekretarki/asystenta etc. googluje za nich program komuterowy.
Z wynikow wykrawa skrawki / zdania odpowiadajace bezposrednio na zadane pytanie, nastepnie mniej lub bardziej udatnie owe fragmenty skleja w tekst / wkleja w punkty.
W bardziej okrojonej wersji wykrawajacej jedynie fragmenty hasel z wikipedii (chodzi o zasade a nie koniecznie o pokrewienstwo algorytmow) mozesz pobawic sie np. z Chomsky
Przykladowe pytanie: Where is Tuvalu?
>No i chciałbym przywitać członka lewackiej elity intelektualnej S24:)
Wow ;-). O elicie niewiele mi wiadomo a na S24 “lewaki” to taki skrot myslowy “nie chce mi sie argumentowac”.
@grześ: koputerowa pisanina
Chodzi z grubsza o to ze zamiast wysylania w internet umyslnego, np sekretarki/asystenta etc. googluje za nich program komuterowy.
Z wynikow wykrawa skrawki / zdania odpowiadajace bezposrednio na zadane pytanie, nastepnie mniej lub bardziej udatnie owe fragmenty skleja w tekst / wkleja w punkty.
W bardziej okrojonej wersji wykrawajacej jedynie fragmenty hasel z wikipedii (chodzi o zasade a nie koniecznie o pokrewienstwo algorytmow) mozesz pobawic sie np. z Chomsky
Przykladowe pytanie: Where is Tuvalu?
>No i chciałbym przywitać członka lewackiej elity intelektualnej S24:)
Wow ;-). O elicie niewiele mi wiadomo a na S24 “lewaki” to taki skrot myslowy “nie chce mi sie argumentowac”.
Pzdr
mtwapa -- 18.04.2008 - 17:32