Może ciężko powiedzieć czego możemy wymagać od Chińczyków i czy w ogóle mamy prawo wymagać czegokolwiek….
Ale z pewnością możemy czegoś wymagać od zarządców międzynarodowego ruchu olimpijskiego i wielkich korporacji.
O ile pamiętam Olimpia nie leży pod Pekinem i igrzyska olimpijskie nie są elementem starożytnej chińskiej kultury.
Coca-cola też została wymyślona gdzieś tak po drugiej stronie globu.
Idee olimpijskie, wolny rynek wraz z będącymi jego wynikiem ponadnarodowymi firmami jak najbardziej należą do naszego kręgu kulturowego.
Tak jak prawno do wolności, obywatelskiego nieposłuszeństwa i podmiotowości.
I prawa człowieka.
Więć chyba warto to panom z MKOL i zarządów firm przypominać.
Odysie...
Może ciężko powiedzieć czego możemy wymagać od Chińczyków i czy w ogóle mamy prawo wymagać czegokolwiek….
Ale z pewnością możemy czegoś wymagać od zarządców międzynarodowego ruchu olimpijskiego i wielkich korporacji.
O ile pamiętam Olimpia nie leży pod Pekinem i igrzyska olimpijskie nie są elementem starożytnej chińskiej kultury.
Coca-cola też została wymyślona gdzieś tak po drugiej stronie globu.
Idee olimpijskie, wolny rynek wraz z będącymi jego wynikiem ponadnarodowymi firmami jak najbardziej należą do naszego kręgu kulturowego.
Tak jak prawno do wolności, obywatelskiego nieposłuszeństwa i podmiotowości.
I prawa człowieka.
Więć chyba warto to panom z MKOL i zarządów firm przypominać.
xipetotec -- 02.05.2008 - 21:29