Według mojej wiedzy dingo przybył z Aborygenami. Czy przeszli przez połączenia lądowe w czasie zlodowacenia czy przypłynęli łodziami, to nie mnie rozstrzygać. Natomiast mit o wypuszczeniu psów do łapania królików sprowadzonych z Europy był świetną anty brytyjską propagandą, ale proszę się zastanowić jak w ciągu 200 lat powstałaby jednorodna rasa, gdyby były to psy wypuszczone przez białych. Przecież biali mają sporo różnych ras i jakoś nie dziczeją one w Australii.
Panie Adamie!
Według mojej wiedzy dingo przybył z Aborygenami. Czy przeszli przez połączenia lądowe w czasie zlodowacenia czy przypłynęli łodziami, to nie mnie rozstrzygać. Natomiast mit o wypuszczeniu psów do łapania królików sprowadzonych z Europy był świetną anty brytyjską propagandą, ale proszę się zastanowić jak w ciągu 200 lat powstałaby jednorodna rasa, gdyby były to psy wypuszczone przez białych. Przecież biali mają sporo różnych ras i jakoś nie dziczeją one w Australii.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 10.05.2008 - 14:10