Generał Skalski. Tak samo umierał w przytułku.
I czerwone, przekupne, napite mordy łapciuchów z PZPN i Sztabu Generalnego.
Przpomniał mi się
Generał Skalski.
Tak samo umierał w przytułku.
I czerwone, przekupne, napite mordy łapciuchów z PZPN i Sztabu Generalnego.
Igła -- 23.05.2008 - 15:50