Panie Igło, z czosnkiem pomysł dory bo uwielbiam. Z winem zły, bo jam abstynent alkoholowy.
Mogę za to zapeklować się w kawie (żona twierdzi, że zrobiłem to dawno temu) i po podwędzeniu dymem papierosowym na pewno nie będę już sprawiał problemów.
Na czerwono nic mi nie prodkreśla Może dlatego, żem użyszkodnikiem Opery?
Panie merlot – dziękuję za powietanie. Odpowiedzialności mam w życiu sporo, satysakcji też trochę a i trudów niemało. Jednak i te przyjmę jako znak przyszłego zwycięstwa :)
re: Notka powitalna.
Panie Igło, z czosnkiem pomysł dory bo uwielbiam. Z winem zły, bo jam abstynent alkoholowy.
Mogę za to zapeklować się w kawie (żona twierdzi, że zrobiłem to dawno temu) i po podwędzeniu dymem papierosowym na pewno nie będę już sprawiał problemów.
Na czerwono nic mi nie prodkreśla Może dlatego, żem użyszkodnikiem Opery?
Panie merlot – dziękuję za powietanie. Odpowiedzialności mam w życiu sporo, satysakcji też trochę a i trudów niemało. Jednak i te przyjmę jako znak przyszłego zwycięstwa :)
mindrunner -- 22.06.2008 - 12:24