Tylko gorsza?
Bo świat młodości nie był dworkiem stojącym na wysokim brzegu RZEKI? I nie stał w kwitnących sadach i gajach pachnących – ziołami, malinami, grzybami?
Zostały więc Wildsteinowi, tak naprawdę, tylko strachy, dybuki i osinowe kołki.
Dolina Issy?
Tylko gorsza?
Bo świat młodości nie był dworkiem stojącym na wysokim brzegu RZEKI?
I nie stał w kwitnących sadach i gajach pachnących – ziołami, malinami, grzybami?
Zostały więc Wildsteinowi, tak naprawdę, tylko strachy, dybuki i osinowe kołki.
Igła -- 26.06.2008 - 14:59