Się nie przejmuj utyskiwaniem Pana Yayco.
A pan Panie Yayco mógłby Grzesia docenić. To jest znana i skuteczna strategia: najpierw walnąć (np. Redakcję) a potem pogłaskać (np. Redakcję). W pamięci dzięki temu zostaje pogłaskanie. Zazwyczaj…
Znaczy Grześ na rzecznika się nadaje. O!
Grześ i Panie Yayco
Się nie przejmuj utyskiwaniem Pana Yayco.
A pan Panie Yayco mógłby Grzesia docenić. To jest znana i skuteczna strategia: najpierw walnąć (np. Redakcję) a potem pogłaskać (np. Redakcję). W pamięci dzięki temu zostaje pogłaskanie. Zazwyczaj…
Znaczy Grześ na rzecznika się nadaje. O!
Gretchen -- 15.07.2008 - 21:40