he he … nie wiem … powiem tak – jednego dnia zrobiliśmy sobie wycieczkę autem przez masyw Rumii. droga mieszcząca na styk dwa samochody, sporadyczne barierki, przepaście na kilkaset metrów i ekspozycje takie że miałem wrażenie że zaraz pofruniemy … jedyną osobą która się nie bała był 4 letni syn naszych przyjaciół ... i nie był to taki sobie dreszczyk emocji tylko zwierzęcy strach … 3 razy miałem śmierć w oczach :) ... na fotach (marnych bo robionych z samochodu) nie widać tej grozy … :P
ale jakieś foty mam … jak wybiorę to zapodam i coś napiszę, bo spotkaliśmy tam niezwykłych ludzi … :)
I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave
Gretchen
he he … nie wiem … powiem tak – jednego dnia zrobiliśmy sobie wycieczkę autem przez masyw Rumii. droga mieszcząca na styk dwa samochody, sporadyczne barierki, przepaście na kilkaset metrów i ekspozycje takie że miałem wrażenie że zaraz pofruniemy … jedyną osobą która się nie bała był 4 letni syn naszych przyjaciół ... i nie był to taki sobie dreszczyk emocji tylko zwierzęcy strach … 3 razy miałem śmierć w oczach :) ... na fotach (marnych bo robionych z samochodu) nie widać tej grozy … :P
ale jakieś foty mam … jak wybiorę to zapodam i coś napiszę, bo spotkaliśmy tam niezwykłych ludzi … :)
I’d rather be a free man in my grave
Docent Stopczyk -- 24.08.2008 - 23:08Than living as a puppet or a slave