Nie powinnam się wtrącać w “męską rozmowę” ? ;) A może najważniejsze jest jednak poznanie? Ciągły, prywatny dyskurs, jaki wiedziemy w myślach? Przeciwdziała starzeniu się skuteczniej niż botoks… Defendo
Nie powinnam się wtrącać
Nie powinnam się wtrącać w “męską rozmowę” ? ;)
defendo -- 27.08.2008 - 11:12A może najważniejsze jest jednak poznanie? Ciągły, prywatny dyskurs, jaki wiedziemy w myślach? Przeciwdziała starzeniu się skuteczniej niż botoks…
Defendo