No chyba nie zrobisz mi tego, żeby sobie iść wtedy gdy ja przychodze do Ciebie?
Jesteś jedynym bytem internetowym na którego (pomimo rozlicznych prób i wysiłków) nie jestem w stanie obrazić się dłużej niż na kilka minut:)
>Grzesiu, słodki brutalu ;P
No chyba nie zrobisz mi tego, żeby sobie iść wtedy gdy ja przychodze do Ciebie?
Jesteś jedynym bytem internetowym na którego (pomimo rozlicznych prób i wysiłków) nie jestem w stanie obrazić się dłużej niż na kilka minut:)
Delilah -- 05.09.2008 - 21:48