To jest najbardziej niesamowite zawsze jak cała sala drze ryje, jak na jakimś meczu :)
A, i jeszcze mam pytanie: z czego jest to zaczynamy od gis… bo z czymś mi się w głowie wiąże i albo nie mogę sobie przypomnieć, albo źle mi się wiąże.
Obie sytuacje są dla mnie nie do zniesienia od kilku dni.
Ratunku!
Stopczyku
To jest najbardziej niesamowite zawsze jak cała sala drze ryje, jak na jakimś meczu :)
A, i jeszcze mam pytanie: z czego jest to zaczynamy od gis… bo z czymś mi się w głowie wiąże i albo nie mogę sobie przypomnieć, albo źle mi się wiąże.
Obie sytuacje są dla mnie nie do zniesienia od kilku dni.
Ratunku!
Gretchen -- 08.09.2008 - 23:44